Zdecydowana większość polskich przedsiębiorstw działających na niemieckim rynku usług budowlanych występuje w roli podwykonawcy. W jednym z kolejnych artykułów postaramy się przybliżyć sposoby zabezpieczenia płatności przy umowach o roboty budowlane w Niemczech. Niemniej obecnie w ramach kontynuowania cyklu poświęconego zagadnieniom niemieckiego prawa upadłościowego przedstawimy stosunkowo często spotykaną sytuację prawną polskiego podwykonawcy robót budowlanych związaną z zagrożeniem upadłością zleceniodawcy / generalnego wykonawcy.

a) Rozpoznanie zagrożenia:

 W poprzednich artykułach, również zamieszonych na stronie www.mkclegal.pl , zwracaliśmy uwagę, aby na bieżąco monitorować sytuację finansową niemieckiego kontrahenta. W szczególności należy zachować ostrożność w przypadku kolejnych zleceń lub zamówień udzielanych przed uregulowaniem należności za usługi i dostawy już wykonane. Monitorowanie sytuacji finansowej kontrahenta niemieckiego może odbywać się na wielu płaszczyznach, m.in. poprzez poszukiwanie informacji w internecie, utrzymywanie stałego kontaktu z pracownikami zleceniodawcy, utrzymywanie kontaktu z innymi podwykonawcami lub w miarę możliwości nawet z inwestorem, obserwowanie anomalii w zachowaniu zleceniodawcy.

Dzięki monitorowaniu sytuacji finansowej kontrahenta możemy z pewnym wyprzedzeniem dowiedzieć się o złej kondycji finansowej zleceniodawcy / generalnego wykonawcy i uniknąć ryzyka nieotrzymania płatności za wykonanie kolejnych zleceń, oczywiście pod warunkiem, że odpowiednio zareagujemy i nie zdecydujemy się na dalszą współpracę.

b) Ryzyka:

Sytuacja komplikuje się jednak, gdy z jednej strony dowiedzieliśmy się o niepewnej sytuacji finansowej generalnego wykonawcy, ewentualnie naszego bezpośredniego zleceniodawcy, a z drugiej strony jesteśmy stroną skutecznie zawartej umowy o roboty budowlane i co za tym idzie jesteśmy zobowiązani do wykonania robót jeszcze przed otrzymaniem za nie wynagrodzenia. Polskie firmy zwykle korzystają z pracowników oddelegowanych do Niemiec. Brak zapłaty będzie oznaczał nie tylko utracone korzyści, ale dodatkowo straty związane z wynagrodzeniem pracowników, kosztami ich zakwaterowania itp. Część firm decyduje się na zejście z budowy i powrót do kraju. Jest to jednak działanie nieprawidłowe i niezgodne z prawem. Może przy tym narażać na odpowiedzialność odszkodowawczą, jeżeli na skutek takiego działania została wyrządzona szkoda. Roszczeń odszkodowawczych może dochodzić syndyk.

Generalnie trudności finansowe zleceniodawcy nie są powodem do wypowiedzenia umowy przez podwykonawcę. Podwykonawca zobowiązany do świadczenia wcześniejszego znajduje się gorszej sytuacji niż zleceniodawca / generalny wykonawca, który w odwrotnym przypadku, tj. w przypadku upadłości zleceniobiorcy na podstawie § 8 Nr. 2 ust. 1 VOB/B ma więcej możliwości do wypowiedzenia umowy o roboty budowlane. Wyjściem z sytuacji może nie być uzyskanie zabezpieczeń lub dodatkowych świadczeń od dłużnika lub osób trzecich. W artykule pt. „Zakwestionowanie umów przez niemieckiego syndyka” wskazywałem na możliwość zakwestionowania takich przysporzeń lub zabezpieczeń przez syndyka.

c) Możliwości działania:

Zleceniobiorca – Auftragnehmer, który chce się możliwie szybko uwolnić od swojego wcześniejszego zobowiązania tj. przed otrzymaniem zapłaty, ma następujące możliwości działania przed ogłoszeniem upadłości kontrahenta.

Jeżeli zleceniodawca - Auftraggeber znajduje się w zwłoce z zapłatą faktury częściowej zleceniobiorca na podstawie § 9 Nr. 1 b) VOB/B może wypowiedzieć w drodze pisemnego wypowiedzenia umowę o roboty budowlane zawartą na podstawie VOB. Przesłanką powyższego wypowiedzenia jest zakreślenie zleceniodawcy odpowiedniego terminu do zapłaty faktury częściowej oraz złożenie oświadczenia, że w przypadku jego bezskutecznego wypowiedzenia umowa zostanie wypowiedziana.

W przypadku umów o roboty budowlane podlegających niemieckiemu kodeksowi cywilnemu BGB zleceniobiorca na podstawie § 323 ust. 1 BGB może wyznaczyć zleceniodawcy odpowiedni termin do zapłaty i po jego bezskutecznym upływie od umowy odstąpić.

Inną możliwością wyjścia z sytuacji jest uzyskanie zabezpieczenia roszczenia o wynagrodzenia na podstawie § 648a BGB. Przepis ten dotyczy zarówno umów o roboty budowlane do których uzgodniono stosowanie VOB, jak i umów podlegających przepisom niemieckiego kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym rozwiązaniem zleceniobiorca może się wstrzymać ze spełnieniem swojego świadczenia, jeżeli wezwał zleceniodawcę do udzielenia zabezpieczenia, a zleceniodawca nie udzielił zabezpieczenia w wyznaczonym terminie.

Alternatywą może być ewentualnie skorzystanie z prawa wstrzymanie się ze spełnieniem świadczenia wzajemnego na podstawie § 321 ust. 1 BGB, jeżeli z uwagi na sytuację zleceniodawcy, spełnienie świadczenia wzajemnego, w tym przypadku zapłatę wynagrodzenia, jest zagrożone. Skorzystanie z tego uprawnienia podobnie jak to ma miejsce w prawie polskim jest uzależnione od wielu wymogów. Z tego prawa nie może skorzystać zleceniodawca jeżeli już w inny sposób otrzymał zabezpieczenie swojego świadczenia, pod warunkiem, że to zabezpieczenie w sposób wystarczający zaspokoi roszczenie. Zleceniobiorca nie może się również wstrzymać ze spełnieniem świadczenia, jeżeli w chwili zawierania umowy mógł już rozpoznać trudną sytuacją finansową zleceniodawcy, a mimo to zdecydował się na zawarcie umowy.

Z uwagi na skomplikowany charakter zagadnienia niniejszy artykuł ma charakter wyłącznie poglądowy i stanowi zasygnalizowanie problemu. Przed podjęciem jakichkolwiek działań należy zasięgnąć konsultacji prawnika niemieckiego, który w oparciu o ustalony stan faktyczny przedstawi optymalne rozwiązanie. Samodzielnie podejmowanie decyzji na podstawie treści niniejszego artykułu może doprowadzić do negatywnych i nieodwracalnych skutków prawnych i finansowych. Mecenas Paweł Majewski specjalizuje się w zagadnieniach niemieckiego prawa upadłościowego oraz niemieckiego prawa budowlanego.   

Berlin, dnia 23.08.2017 r.

Paweł Majewski, LL.M. (Universität Potsdam)

Radca Prawny / Polnischer Anwalt   (Mitglied der Rechtsanwaltskammer Berlin)